Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Odcinek 5 - Boogie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Odcinek 5 - Boogie

    Wątek otwarty przez: Kazmo. Posty przeniesione i ułożone w/g daty z "odcinka czwartego".
    ----------------------------------------------------------------------
    ----------------------------


    Witam.
    Ponieważ nie pojawił się temat o 5 odcinku, więc napiszę tutaj. To będzie długi post, jednak mam nadzieję że przeczytacie


    Ja po 5 odcinkach zdecydowałem się wygłosić tutaj swoją własną opinię o „Doręczycielu”. Po prostu potrzebowałem czasu, by wyrobić sobie opinię. No i wyrobiłem…

    Zacznę od takiej błahej sprawy, jaką jest montaż. Montaż nie do końca mi się podoba… Sceny jakieś krótkie, miało być dynamicznie, ale przerywanie sceny w jej połowie i puszczanie kolejnej, akurat mi się nie podoba. Trudno się skupić na akcji, kiedy co chwile „pokazują” kogoś innego…

    Drugą rzeczą, która nie za bardzo mi „podchodzi” jest scenariusz. Sporo nierealistycznych rzeczy, takich „nie z tej ziemi”. Niektórzy bohaterowie filmu tacy jacyś sztuczni… Sam Janek… fajny, miły, sympatyczny, może czasami trochę aż zbyt naiwny, ale zdaję się, że to był cel tego serialu, czyli tak właśnie miało być. Przede wszystkim Janek grany przez znakomitego aktora :oczko:. Wg. mnie Pan Artur gra bardzo dobrze gra tę role. Świetne są te charakterystyczne dla Janka zachowania, tj. przytulanie, uronienie łzy, czy wielkie, zdziwione oczy. To mi się akurat bardzo podoba.

    Ogólnie sam pomysł pokazania w serialu losów osoby upośledzonej umysłowo był bardzo dobry, jednak ta opowieść musiała być otoczona dobrą wiarygodną historią. Niestety dla mnie ta historia nie jest wiarygodna… To, co otacza Janka jest jakieś takie nieprawdziwe.

    Jednak „Doręczyciel” często przekazuje taką pozytywną energie i ciepło, bijące szczególnie od osoby Janka i to jest na pewno pozytywna strona serialu.

    Będę jednak oglądał „Doręczyciela” z mimo wszystko dużą chęcią aż do ostatniego odcinka, z nadzieją, że będzie lepiej.

    Ten serial ma wielu fanów, szczególnie tutaj. Ja się ‘wyłamałem’. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe, że napisałem tak szczerze, inaczej po prostu nie mogłem, bo było by… sztucznie!

    Cóż, możecie się ze mną nie zgodzić, napisać, że nie zrozumiałem misji „Doręczyciela” albo że nie dorosłem do tego serialu, ale przecież forum jest po to, żeby wyrażać własne zdanie, prawda?
    Dziękuję za przeczytanie.
    Ostatnio edytowany przez Szymi1; 347.

  • #2
    Przesyłka okazała się rzeczywiście arcyważna podejrzewałam że to jakieś brudne pieniądze bo Szef się za bardzo coś niepokoił :oczko:
    Szymi każdy odbiera film na swój sposób i tak powinno być...
    Mnie coraz bardziej podoba cała ta otoczka Janka, jak go postrzegają i co dzięki niemu spostrzegają :eusa_angel:
    Nie wyznaje się na montażu, scenariuszu itd :oczko: odbieram serial czysto emocjonalnie...Jestem na TAK ...
    Ostatnio edytowany przez Anielica; 19.
    "Ześlij na mnie łagodność, bym pogodził się co niezmienne, Odwagę do zmieniania tego co należy zmienić i mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego"

    Komentarz


    • #3
      Szymi.
      Bardzo się cieszę, że wyraziłeś swoją opinię. Forum nie jest po to, żeby zachwycać się wszystkim co robię. Forum to wymiana poglądów. Z wieloma Twoimi uwagami, muszę się niestety zgodzić. Scenariusz jest często naciągany (efekt poprawek, pożal się Boże, redaktorów którzy pojawili się wraz ze zmianą władzy w TVP), a montaż rzeczywiście fatalny i czasem moje nieistniejące włosy rwę z głowy, jak widzę co zrobiono z materiałem, który nakręciliśmy. Mimo to, mam nadzieję, że postać Janka jest przedstawiona (zagrana) prawdziwie i te niedoskonałości schodzą na dalszy plan wobec losów głównego bohatera. Podobno 5 odcinek był najgorszy, więc teraz może już być tylko lepiej. Oby.

      Komentarz


      • #4
        Co do 5 odcinka to nie zauważyłam żeby był najgorszy. Może pod względem tego że bohater został między innymi zwolniony z pracy ale za to zyskał nową zobaczymy jak potoczą się dalsze losy

        Komentarz


        • #5
          Mnie w 5 odcinku, najbarciś podobała się sukienka Ali
          Ja też jestem na TAK. Gospodarzu

          Komentarz


          • #6
            A u mnie w 5 odcinku wszystko takie trochę zbyt optymistyczne. Ale przyjemnie się oglądało
            Chwałę wielkich ludzi należy zawsze mierzyć środkami, którymi posłużyli się, aby ją zdobyć /Francois de La Rochefoucauld/ - baron Kyan ustami Ignacego Gogolewskiego

            Komentarz


            • #7
              A dla mnie wszystko ok.Naciągane? Nieparawdziwe ? Za dużo optymizmu ? I tak ma być ! Chcę miło spędzić czas przed telewizorem.Za dużo zła i pesymizmu nas otacza żebym miał jeszcze w tv na to patrzeć.
              Accipere praestat quam inferre iniuriam. - Cicero

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez jackan Zobacz posta
                Za dużo zła i pesymizmu nas otacza żebym miał jeszcze w tv na to patrzeć.
                Ten Pan ma rację . Może mnie się coś "technicznego" w filmie nie podbać - moje prawo , mój mąż mówi, że wcale nie jest to film latwy...- też ma do tego prawo. I tak wiadomości każdej stacji, dostarczają nam większe i małe horrory, więc, może dobrze zobaczyć w "normalnych ludziach" to coś, a moim zdaniem to "coś" mamy w większości- gdy spotykamy kogoś, kto bardziej jest nieporadny niż my. I możemy sie wściekać tak jak na takiego Gościa :oczko: niczym Zbyk na Janka, ale w zawriowanym świecie warto zwrócić uwagę, że że nie wszystko jest do bani... . Nie oglądaliśmy wczorajszego odcinka, ale nadal twierdzę, że w tym filmie jest pokazany taki nasz mały świat. Otoczenie serialowego Janka jest przekrojem nas samych, ludzi, którzy nas otaczają ale i my też kogoś otaczamy .

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez jackan Zobacz posta
                  A dla mnie wszystko ok.Naciągane? Nieparawdziwe ? Za dużo optymizmu ?.
                  tak,
                  nierealistyczne,
                  chociaż nie mówię, że to źle,
                  bo nasze społeczeństwo poza wyjątkami nie jest tolerancyjne i nie uśmiecha się do osoby upośledzonej umysłowo /jak to mówi Anna Dymna niepełnosprawnej intelektualnie/, nie podaje jej ręki, raczej omija szerokim łukiem i się przypatruje, obseruje /czasem z zainteresowaniem a czasem nie/.
                  Ostatnio edytowany przez spinka; 65.
                  Chwałę wielkich ludzi należy zawsze mierzyć środkami, którymi posłużyli się, aby ją zdobyć /Francois de La Rochefoucauld/ - baron Kyan ustami Ignacego Gogolewskiego

                  Komentarz


                  • #10
                    Kolejny odcinek obejrzany...czyżby miał być to dla Janka znaczący moment myślę oczywiści o wydobytym z pudełka patencie , a nie o doznaniach...
                    Anna Dymna z tym swoim zniewalającym uśmiechem,zachwycająca...
                    "Ześlij na mnie łagodność, bym pogodził się co niezmienne, Odwagę do zmieniania tego co należy zmienić i mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego"

                    Komentarz


                    • #11
                      Nie widziałem
                      Pora emisji beznadziejna

                      Komentarz


                      • #12
                        A dlaczego nie ma powtórek serialu?
                        Żeby mogli obejrzeć Ci co nie oglądali.

                        Komentarz


                        • #13
                          tia patent na wytwarzanie cukierków Złote ..... cuś wiedziałem co tam było ale mi się zapomniało
                          Zaś sam patent był z lat 20 tych bodajże

                          Komentarz


                          • #14
                            Mówią, że serial zwykły i szary, bo traktuje o codziennym życiu. Bez luksusów, bez nieziemskich fur na każdym kroku, bez tylko pięknych szczęśliwych ludzi.
                            Prawdziwy. Codzienny. Taki, jakim jest dla wielu.
                            Jednak nie jest to zwierciadło, bo tak jak napisaliśmy powyżej - zbyt idealistycznie, mimo swej całej smutnej realności w kwestii traktowania człowieka przez człowieka.
                            Co do najświeższego odcinka...
                            Patent - noo, dzieje się ciekawie.
                            Na co zwróciłam uwagę - na "odprawienie" Janka z pracy w agencji reklamowej poprzez "wspaniałomyślne" odpalenie stówki z przeliczanego pliku pieniędzy. No i niezapomniane Jankowe oczy jak spodki podczas uwodzicielskiej sceny zakończonej czymś, o czym nie wiemy
                            Zwracam uwagę też na wypowiadane przez bohaterów słowa. Tym razem w pamięć zapadły "Nie mam nic naprzeciwko" oraz "chlapnąć to czasem gorzej niż kichnąć w kałamarz"
                            Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można.

                            Komentarz


                            • #15
                              No właśnie tak jak napisała poprzedniczka taki serial jak "doręczyciel" jest nam potrzebny. Za dużo już powstało tych seriali gdzie życie jest kolorowe, ludzie bogaci i szczęśliwi. Nie zgadzam się z opinią tych, którzy twierdzą że jest wyidealizowany i nieprawdziwy. Właśnie takich ludzi jakich widzimy w serialu można spotkać przed blokiem czy na ulicy. Można powiedzieć że jesteśmy już prawie na półmetku emisji a co będą oglądać fani jak już się skończy nasz "doręczyciel"? Może warto pomyśleć o drugiej serii?

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X